-

deszcznocity

Wywiad z Gary Taubes’em

Listopad miesiącem świadomości cukrzycy

http://www.tomaszgabis.pl/2021/02/07/rozmowa-z-gary-taubesem/

Z GARY TAUBESEM ROZMAWIAJĄ TOMASZ GABIŚ I MATEUSZ ROLIK  (GRUDZIEŃ 2011)

Gary Taubes (ur.1956), amerykański dziennikarz, historyk nauki, autor książek poświęconych tej problematyce. Taubes ukończył fizykę stosowaną na Uniwersytecie Harvarda, inżynierię lotniczą na Uniwersytecie Stanford oraz dziennikarstwo na Uniwersytecie Columbia. Pisał dla takich czasopism jak „Dicovery”, „Science”, „New York Times”, „Atlantic Monthly”, „Esquire”. Za swoją twórczość został trzykrotnie uhonorowany nagrodą pn. Science in Society Award of the National Association of Science Writers oraz zdobył stypendium MIT Knight Science Journalism Fellowship na lata 1996-97. Zainteresowanych dorobkiem Taubesa odsyłamy do jego internetowej strony autorskiej, na której prowadzi swojego bloga.

Początkowo Taubes (ur. 1956) zajmował się zagadnieniami fizyki i napisał dwie książki na ten temat: Nobel Dreams(1987), Bad Science: The Short Life and Weird Times of Cold Fusion (1993). Od lat dziewięćdziesiątych koncentruje się na problematyce związanej z dietetyką i zdrowiem publicznym, wykazując, że upowszechnione zalecenia żywieniowe nie mają uzasadnienia w dowodach naukowych. W 2002 roku opublikował w „New York Times” artykuł pt. What if it’s all been a big fat lie? (A co, jeśli to wszystko było jednym tłustym kłamstwem), który odbił się szerokim echem w głównych amerykańskich mediach i środowisku naukowo-medycznym, na nowo ożywiając debatę na temat zasadności oficjalnych zaleceń dietetycznych w Ameryce. Taubes to postać o ugruntowanej pozycji w amerykańskim środowisku dziennikarskim i naukowym. Dlatego pojawia się często w mediach głównego nurtu oraz zapraszany jest jako wykładowca przez czołowe amerykańskie instytuty badawcze i uczelni

W 2007 roku ukazała się najbardziej znana książka Taubesa pt. Good Calories, Bad Calories, która szybko stała się punktem odniesienia oraz inspiracją dla wielu środowisk naukowych, lekarskich i niezależnych badaczy. Ma ona fundamentalne znaczenie dla każdego, kto chce zrozumieć, dlaczego obowiązująca od ponad 30 lat teoria o szkodliwości tłuszczów i cholesterolu w diecie (tzw. hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa) jest błędna i przyczyniła się de facto do wybuchu epidemii otyłości oraz tzw. chorób cywilizacyjnych. Oprócz analizy badań naukowych, książka Good Calories, Bad Calories dostarcza informacji o genezie obowiązującego paradygmatu, jego historii i skali jego porażki. Taubes opisuje również mechanizmy polityczne, gospodarcze i korporacyjne, które coraz mocniej wpływają na kierunek badań naukowych i często decydują o upowszechnieniu się jednej hipotezy kosztem drugiej.

W grudniu 2010 roku ukazała się kolejna książka Taubesa pod tytułem Why We Get Fat (Dlaczego tyjemy) koncentrująca się głównie na przyczynach powstawania otyłości oraz na krytyce obowiązujących w establishmencie medyczno-żywieniowym poglądów w tym zakresie. Polska edycja Dlaczego tyjemy ma się niedługo ukazać w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Wywiad, jakiego specjalnie Nowej Debacie udzielił Gary Taubes przeprowadzili w grudniu 2011 Mateusz Rolik i Tomasz Gabiś. 

źródło:
http://www.tomaszgabis.pl/

***

Po dwoch latach choroby moge z cala swiadomoscia powiedziec, ze praktycznie nikomu (oprócz samych cukrzyków) nie zależy na tym, żeby pacjent miał normalne cukry, bo to oznacza ograniczenie insuliny i lekow do minimum (lub calkowite ich odstawienie) a takze cofanie sie i brak powiklan cukrzycowych.

Majac to na wzgledzie oraz dramatyczny stan wiedzy (a raczej niewiedze i tzw. ciemnogrod) nie tylko wsrod pacjentow (niewazne czy "ze stazem", czy "swiezych") ale przede wszystkim personelu medycznego i dietetykow w Polsce - postanowiłem przetłumaczyć i wydać książkę Dr. Bernstein'a po polsku. Dzieki tej ksiazce cukrzyk moze osiagnac cukry jak u zdrowej osoby. Nie jest to latwe, bo wymaga nauczenia sie zawartych w tej ksiazce rad na pamiec, rygorystycznego przestrzegania zalecen zywieniowych i bycia swiadomym swojego ciala. Ale ten sposob w odroznieniu od mantry "mozesz jesc wszystko - tylko pamietaj wziac leki" naprawde dziala.

Wiedza zawarta w ksiazce nie jest dostepna po polsku nigdzie, oprocz drobnych fragmentów na grupie , ktora stworzylem z potrzeby serca: Protokół Dr Bernstein’a dla cukrzyków - po zobaczeniu do jakiej rozpaczy doprowadza cukrzykow w Polsce brak wiedzy, lub zle informacje przekazywane przez lekarzy i personel medyczny i dietetyczny.

Dostałem już komentarze od "zatroskanych", że kwota zbiórki jest za wysoka. Takie osoby nie wiedzą, co mówią. To jest zagraniczna pozycja, wiec za prawa autorskie zaplacić muszę w dolarach, a nie orzechach. Zamierzam to wydać porządnie, a nie jak makulaturę. Dodatkowo będą dołączone dwa artykuły medyczne, za które muszę osobno jeszcze zapłacić kolejne prawa autorskie. To ma być jak "biblia" cukrzyka, bo zasadniczo tym jest ta książka. Stąd taki koszt.

Jeśli możesz - udostępnij ten wpis gdzie tylko sie da.

Kończąc zacytuję samego Bernsteina: "Co prawda (na cukrzycę jeszcze) nie ma lekarstwa, ale jest sposób."

Ktokolwiek chciałby pomóc mi w wydaniu tej ksiazki po polsku, może wpłacać środki na pomagam.pl/bernstein

 

 



tagi: propaganda  usa  klamstwa  cukier  cukrzyca  pseudonauka  tłuszcz  pseudowiedza  grupy interesow  lobbying  keto  fizjologia 

deszcznocity
21 listopada 2021 09:47
4     1069    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

mniszysko @deszcznocity
21 listopada 2021 11:04

Polskie wydanie już się ukazało Wydawnictwie Literackim pozycja "Dlaczego tyjemy". Rok wydania 2012. Być może pisze pan o wznowieniu. To stare wydanie jest do nabycia np. na allegro.

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @deszcznocity
21 listopada 2021 11:34

Dzięki za przywołanie i przypomnienie Taubes'a i dzięki za pisanie kolejnych odcinków wiedzy nie popularnej a dla przyszłych lekarzy, zakazanej. Najgorsze jest to że do puki tzw. diabetolog zaczyna leczenie cukrzycy od dawki metforminy a tzw. kardiolog zaczyna pierwsze symptomy nadciścienia leczyć przepisaniem chemi na obniżenie, to nic, nigdy się nie zmieni. Wszystko zaczyna się od Akademi Medycznej, gdzie wypaczają młodym pojęcie o całości a potem jest już tylko kult specjalisty.  Pewnie że taki Taubes nie jest autorytetem dla starych pryków, przepraszam profesorów, ale żeby nie wiem ilu lekarzy zrobiło kliniczne dowody na szkodliwość cukru, to zawsze, w każdym kraju znajdą się takie Stowarzyszenia do przewalania sponsorskiej kasy, któere jako ciało specjalistyczne będzie uzasadniać pseudowiedzę.

Z trzeciej strony, celowo nie mówię "z drugiej", żeby nie tworzyć wrażenia kontrargumentu znoszącego słuszność pierwszego, wyobrażmy sobie że Wszyscy lub przynajmniej znacząca większość Ludzi osiąga "oświecenie" i z dnia na dzień ograniczy nadwyżki cukrowe w swojej codziennej diecie, czyli np. przestanie kupować słodycze i wyroby cukiernicze. W ciągu praktycznie kilku tygodni następuje kryzys gospodarczo-społeczny, związany z całymi sektorami gospodarki. Upadek przedsiębiorstw, bezrobocie i wszystkie z tym związane skutki w skali mikro i makro. 

Taka transformacja musi się odbywać ewolucyjnie, czyli musi być promowana i sterowana odgórnie, począwszy od Akademi, przez propagandę TV śniadaniowych, po państwowe programy przekształcania i stymulowania zaangażowania biznesowego. A w co jest zaangażowany aparat Państwa i jakie programy popiera i skąd "granty" bierze, widzimy od 23 miesięcy. 

Nie mniej proszę się nie poddawać, bo jak śpiewał nasz leworęczny bard

"...są miejsca gdzie  woda niemal zastygła, ale źródło wciąż bije, jest nurt, choć ukryty dla oka, cóż drąży kształt przyszłych przestrzeni Jak nie rzeka podziemna..." [ w wolnej kompilacji  ;) ].

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @deszcznocity
21 listopada 2021 11:34

Tak, to co wstawiłem wyzej to jest cytat z wstępu do wywiadu. Bardzo polecam tę książkę. Czytałem w oryginale.

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @mniszysko 21 listopada 2021 11:04
21 listopada 2021 11:40

Tekst autora wpisu jest cytatem ze wstępu do zalinkowanego wywiadu z 2011, więc de facto mówi o tamtym czasie. Raczej chodziło tylko o wskazanie cennego autora dla zainteresowanych.  :-)

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować