-

deszcznocity

Gruba pomylka - cz I

"Twoje pożywienie powinno być lekarstwem, a twoje lekarstwo powinno być pożywieniem."

                                                                                                                                                Hipokrates

 

Miedzy 1906 a 1912 Vilhjalmur Stefansson odbyl trzy ekspedycje na Arktyke by zyc razem z miejscowymi eskimosami. Najslawniejsza z nich z Rudolph'em M. Anderson'em. Przez caly rok zywili sie dokladnie tak, jak tubylcy, jedzac mieso reniferow przez 6 do 9 miesiecy, kolejne miesiace jedzac lososie, a na wiosne ptasie jaja. Od 70 do 80 %  ich diety skladalo sie tluszczy, najchudsze partie miesa byly rzucane psom. Jak napisal w swojej ksiazce "Nie samym chlebem..." - jedyna okazja, by zjesc warzywa byla, gdy glodowalismy. Stefansson i Anderson wrocili po czterech latach. Po roku ten pierwszy wydal "My life with the Eskimo" - pierwsza z wielu ksiazek o zyciu nad polnocnym kolem podbiegunowym.

W 1928 razem ze swoim przyjacielem Karsten’em Anderson’em poddali sie rocznemu eksperymentowi w szpitalu Bellevue w Nowym Jorku by udowodnic lekarzom i naukowcom na calym swiecie slepo zapatrzonym w nowoodkryte witaminy w owocach i warzywach, ze czlowiek jest w stanie o dobrym zdrowiu przetrwac caly rok jedzac tylko mieso i tluszcz odzwierzecy i pijac tylko wode. Po pierwszych trzech tygodniach, obaj zostali wypuszczenie do swoich domow, by dalej pod scisla obserwacja stosowac sie do diety. Jedyny raz, kiedy Stefansson sie rozchorowal to wtedy, kiedy za namowa lekarzy zaczal jesc chude mieso bez tluszczu. Biegunce i oslabieniu szybko zaradzil przestawiajac sie znow na tluste steki wolowe, smazone mozdzki i slonine. Oczekiwano, ze obaj mezczyzni umra na szkorbut z braku witaminy C. Z najrozniejszych zakatkow swiata zlecialo sie wielu lekarzy, naukowcow i dziennikarzy by byc swiadkami spektakularnej katastrofy. Nic takiego nie mialo miejsca. Obaj zakonczyli eksperyment calkowicie zdrowi. Jak wiemy, witaminy czerpali ze szpiku, watroby, mozgu zwierzat, ktore jedli. Wapn czerpali ssac kosci, tak jak eskimosi. Stefansson kontynuowal ten rodzaj zywienia przez cale swoje zycie. Zmarl w wieku 82 lat pozostajac fizycznie aktywny do konca swych dni.

W latach szescdziesiatych dwudziestego wieku George V Mann, profesor biochemii Vanderbilt University postanowil przeprowadzic badania w Kenii na populacji Masajow. Ludzie ci jak wiemy jedza tylko mieso, a pija tylko krew i mleko. Celem bylo porownanie i weryfikacja wynikow badan z pracami A. Gerald’a Shaper’a , ktory przeprowadzi podobne badania na plemieniu Samburu. Przecietny czlonek plemienia pil codziennie od 2 do 7 litrow mleka (w zaleznosci od sezonu) i jadal miedzy 1 do 2 kg miesa dziennie. Okazalo sie , ze Masajowie pija miedzy 3 a 5 litrow mleka dziennie - w zaleznosci od pory roku. Gdy mleka w porze suchej jest niewiele, miesza sie ja z krowia krwia. Jesli chodzi o mieso, spozywali mieso baranie, kozie i wolowe. Najwiecej miesa spozywano w dni targowe, kiedy to na jednego czlonka plemienia przypadalo od 2 do 5 kg swiezo zaszlatowanego zwierzecia. Dla obydwu plemion, srednie spozycie tluszczow odzwierzecych stanowilo powyzej 60% dziennej dawki kalorycznej. Mann wzrocil rowniez uwage na fakt iz mlodzi wojownicy nie jedli zadnych warzyw.

Zarowno Shaper jak i Mann ze zdumieniem skonstatowali po przeprowadzeniu swoich badan, ze cisnienie tetnicze i waga czlonkow obydwu plemion sa okolo 50% nizsze od podobnych wiekiem Amerykanow. Co sprawilo ich w jeszcze wieksze oslupienie, to fakt, iz wraz z wiekiem  obydwa te parametry pozostawaly dla Afrykanow takie same. Co wiecej, Mann poslugujac sie elektrokardiogramem przebadal 400 mezczyzn i u ani jednego nie znalazl sladow/pozostalosci po ataku serca. Shaper dokonal podobnego badania na 100 mezczyznach i znalazl “potencjalnie” dwie osoby, ktore byc moze mialy choroby serca. Mann przeprowadzil autopsje 50 Masajow i tylko w jednym przypadku stwierdzil, iz przyczynal smierci musial byc zawal serca. Masajowie nie chorowali na raka ani na cukrzyce.

Ciag dalszy nastapi

StefanssonVilhjálmur Stefánsson

Masajowie - tutaj link ze zdjeciami ze strony https://szpilkiwplecaku.pl/

Wojownik Samburu - zrodlo zdjecia tutaj

George V Mann - zrodlo

 



tagi: eskimosi  mleko  covid-19  krew  covid19  corona  dieta  mieso  tluszcz  weglowodany  masaje  stefansson  arktyka  hipkrates 

deszcznocity
18 kwietnia 2020 13:13
39     3503    13 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

saturn-9 @deszcznocity
18 kwietnia 2020 14:14

dobre tagi: eskimosi; mleko; covid-19; krew ... Poczekamy - zobaczymy...

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @deszcznocity
18 kwietnia 2020 15:55

No, ale to mięsko nie pochodziło z farm przemysłowych. 

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @deszcznocity
18 kwietnia 2020 16:19

Zgadza sie , a im mniejsze zwierze, tym porownanie z wolnym chowem pod zwgledem skladnikow odzywczych wychodzi gorzej. Diabel tkwi w paszy. Nie chce tu rozwijac tematu , bo beda kolejne czesci. Powiem tylko, ze tluste mieso wraz z podrobami mimo wszystko wypada korzystniej niz inne produkty zywieniowe.

zaloguj się by móc komentować

umami @deszcznocity
18 kwietnia 2020 16:27

Dieta Kwaśniewskiego. Skuteczna.

zaloguj się by móc komentować

betacool @deszcznocity 18 kwietnia 2020 16:19
18 kwietnia 2020 16:37

Dziadek uwielbiał wędzoną słoninę, ale jadł ją z cebulą zagryzając pomidorem. Zmarł z miażdżycą w wielku 81 lat. Przy świniobiciu skwarki pływały w tłuszczu, tyle że móżdżek jadło się z pszennymi blinami. Stary litewski wysokokaloryczny hedonizm . Ech. I te ogromne pyzy z wielgachnymi skwarkami.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @deszcznocity 18 kwietnia 2020 16:19
18 kwietnia 2020 17:07

Nie tylko w paszy. W warunkach socjalnych też. Kurczak z podwórka i jego zestresowany towarzysz z klatki. To dwa różne mięsa. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @deszcznocity
18 kwietnia 2020 17:15

Jeszcze jedno, a czy ktoś robił podobne badania, ale wśród plemion, grup, które żywią się wyłącznie (czy prawie wyłącznie) roślinami, ze względu na niedostepność białka zwierzęcego?

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 17:15
18 kwietnia 2020 17:21

Nikt nie robił. Wymarły.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @umami 18 kwietnia 2020 16:27
18 kwietnia 2020 17:24

Bardziej keto. Kwaśniewski dopuszczał 20% węglowodanów, kolejne 20% białek i reszta to tłuszczyk. Keto ma co najwyżej 5% węgli a ok 80% tłuszczy. Keto jest niezła, jedynie osoby z dną moczanową mogą gorzej reagować, bo u nich węgle lepiej wpływają na podagrę.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 15:55
18 kwietnia 2020 17:26

to prawda, ale jeśli nie ma możliwości wychodowania własnych warzyw, to nawet te tzw. bio po kilku dniach potrafią pokryć się wcale nie bio pleśniami...

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @deszcznocity 18 kwietnia 2020 16:19
18 kwietnia 2020 17:31

Na wspomnienie lwowskiej słoniny aż miło się robi. Podroby i słonina moja druga miłość :) W dzieciństwie największą "bitwę" z rodzeństwem toczyliśmy o to kto zje żołądek i serduszko z rosołu...i tak już zostało ;)

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @deszcznocity
18 kwietnia 2020 17:38

No, ale co obecna corona ma z tym wspólnego, to jestem bardzo ciekawa. 

zaloguj się by móc komentować

Jakub @deszcznocity
18 kwietnia 2020 18:03

Dieta ketogeniczna, smaczna i dość przyjemna w zastosowaniu. Na pewno w szybkim czasie tkanka tłuszczowa ograniczana jest do normalnej ilości jaka powinna występować w organizmie ludzkim (brak popularnego nadętego brzucha, który jest głównie efektem spożywania cukrów prostych). Wpływa też korzystnie na samopoczucie, a także ponoć na funkcjonowanie systemu autoimmunologicznego. Bywają problemy z witaminami (ale to pewnie przez to, że ludzie dzisiaj już nie jedzą mózgu, oczu etc.). No i największy znak zapytania to właśnie miażdżyca. 

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @deszcznocity
18 kwietnia 2020 18:09


Wszystko ładnie pięknie, ma to sens tylko czy sok z ziemniaków piją? Bo inaczej to słabo  ..

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @ainolatak 18 kwietnia 2020 17:38
18 kwietnia 2020 18:32

Prosze spojrzec na zdjecia "poleglych bohaterow" NHS: link i zadac sobie pytanie - ilu z tych ludzi NIE bylo otylych. Wiecej nie zdradze, reszta juz wkrotce.

zaloguj się by móc komentować


deszcznocity @parasolnikov 18 kwietnia 2020 18:09
18 kwietnia 2020 18:34

Prosze rozwinac mysl, z checia sie dowiem czegos o soku z ziemniakow.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @Jakub 18 kwietnia 2020 18:03
18 kwietnia 2020 18:38

Juz wkrotce napisze o miazdzycy i o witaminach. Ogolnie tylko napisze, ze nie ma problemu z witaminami - prosze sobie wygoglac dr Shaun Baker albo dr Paul Saladino; a co do miazdzycy - to w nastepnym wpisie bedzie o ojcu hipotezy , ze jedzenie tluszczu zabija.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 17:15
18 kwietnia 2020 18:53

Tak, np w USA albo UK wsrod emigrantow (lub ich dzieci) pochodzenia azjatyckiego (Indie, Pakistan itd.) ,gdzie nie je sie miesa ze wzgledu na przekonania, ryzyko miazdzycy i zawalu jest 2.5 raza wieksze niz wsrod tej samej grupy wiekowej. Prosze sobie wygoglac np "MASALA study".

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @betacool 18 kwietnia 2020 16:37
18 kwietnia 2020 18:58

Nie hedonizm, a madrosc ludowa. Korwin Milewski pisal, ze jego chlopi na Litwie jedli trzy razy tyle ile jego parobkowie w kaliskiem.

Prosze pamietac, ze pszenica dzis, to nie jest ta pszenica co kiedys. Dzis zjadamy o wiele mniej blonnika , niz nasi dziadowie. Jako czesc cylkum ,postaram sie opisac niebawem blad w mysleniu, ze "ludzki organizm jest jak silnik spalinowy - dziala na zasadach termodynamiki".

zaloguj się by móc komentować

Jazgarz @Autobus117 18 kwietnia 2020 17:21
18 kwietnia 2020 19:00

Za wiceministrem finansów: "je*ać wegetarian"

zaloguj się by móc komentować

Jazgarz @deszcznocity
18 kwietnia 2020 19:01

Sarmaci/scytowie pili końską krew zmieszaną z mlekiem

Zróbcie z tą informacją co chcecie.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @umami 18 kwietnia 2020 16:27
18 kwietnia 2020 19:04

Dieta ketogenna rowniez, pod warunkiem, ze sie jej czlowiek trzyma i nie lamie zasad.

zaloguj się by móc komentować

betacool @Jazgarz 18 kwietnia 2020 19:01
18 kwietnia 2020 19:34

A potem to takiego Dago z Nienackiego to można było do dojarki podłączyć i dawał chłop radę.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 15:55
18 kwietnia 2020 19:45

Prosze sobie wyobrazic, ze zagadnieniem tluszczy w miesie zajal sie m. in. angielski biochemik Micheal Crawford. W 1968 poprosil on by ugandyjskie ministerstwo ds. dziczyzny (sic!), by wyslalo mu probki miesa roznych dzikich zwierzat egzotycznych. Crawford porownal mieso angielskich krow, kur i swin do miesa losia, jelenia, guzca, zyrafy i paru innych zwierzat. Okazalo sie, ze dziczyzna ma dziesiec razy wiecej wielonienasyconych kwasow tluszczowych, natomiast jesli chodzi o ilosc tluszczy nasyconych, praktycznie nie ma zadnej roznicy. Zwierzeta z domowego chowu mialy za to wiecej jednonienasyconych kwasow tluszczowych.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @deszcznocity 18 kwietnia 2020 18:32
18 kwietnia 2020 20:02

Służba zdrowia, zgodnie z who pokazuje wzorce dobrego odżywiania.....co widać niestety nie tylko na brytyjskich przedstawicielach tego zawodu, ale i na społeczeństwie

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @betacool 18 kwietnia 2020 19:34
18 kwietnia 2020 20:03

i jeszcze kaszanką odkasływał ;)

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 17:15
18 kwietnia 2020 20:13

Z tego co wyczytałem, nie ma na świecie plemion żywiących się wyłącznie roślinami. Jedynie weganie rasy białej z tym eksperymentują od niedawna, więc mało danych.

 

zaloguj się by móc komentować

Matejek @deszcznocity 18 kwietnia 2020 18:58
18 kwietnia 2020 20:36

''ludzki organizm ...''

to ks. prof. Sedlaka by tu przytoczyć

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 18 kwietnia 2020 20:13
18 kwietnia 2020 20:46

Nie o wegan mi chodzi, bo to jest ideologia wariatów, tylko o taką sytuację wynikającą z czynników naturalnych, czyli gdzieś jedzą na przykład więcej fasoli niż mięsa, bo fasola jest a z mięsem gorzej, a przy tym jest dużo róznych owoców.

zaloguj się by móc komentować

tadman @deszcznocity
18 kwietnia 2020 20:51

Masajowie są bardzo wysocy, mówi się by lepiej pilnować stada przed drapieżnikami.

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska 18 kwietnia 2020 20:46
18 kwietnia 2020 21:03

No właśnie nie ma takich plemion czysto roślinnych, bo wyginęły albo nie próbowały tak żyć. Rośliny strączkowe mogą częściowo zastępować białko zwierzęce, jednak to jest eksperyment na własne ryzyko. Np. żadna roślina nie zawiera witaminy B12. Weganie szukają jakichć mutantów roślinnych które ją zawierają ale na razie to nie idzie.

 

zaloguj się by móc komentować

sannis @deszcznocity
18 kwietnia 2020 21:10

No dobra, ale to są takie same ekstremizmy jak z tym bieganiem. Nie ma sensu porównywanie Masajów do Amerykanów, bo a) dieta wynika z wykształconych przez setki lat uwarunkowań i dostosowania genetycznego do tego Masajów, b) ile przechodził dziennie taki Masaj, strzelam 40km, a ile Amerykanin... Mam to szczęście, że znałem swoich wszystkich pradzidków prócz 2. Wszyscy dożyli 80+, dwóch z nich dożyło w zdrowiu 90lat. Uwaga, wogóle N I E   B I E G A L I. Wszyscy to Wielkopolanie. Dawna kuchnia wielkopolska była na bogato, sos tłusty i gęsty. Mięso z wieprzka, i z gęsiny, i z królika. Drób to się raczej traktowało na tłusty rosół. Ale oczywiście udział mięsa to była 1/3 diety. Reszta to jednak nabiał, ziemniaki, kasze i kluski oraz pieczywo. Tylko, że pieczywo było N A  Z A K W A S I E. Kluski z mąki bromowanej z lokalnego młyna. Z kolei ojciec mojego kolegi od 20 lat stosuje dietę kwaśniewskiego, widuję go dość często. Ubytki w uzębieniu nienormalne, po zawale, bebzun duży i dziwaczny - pod górę, dodatkowo fanzoli jak potłuczony. Mam to szczęście, że dziczyznę mam często w menu, wieprzowinę dobrą z Wielkopolski, chleb mój ojciec piecze na zakwasie. Jednak to i tak jest N A W E T z dziczyzną substytut. Dziczyzna obecnie żeruje na kukurydzy, wieprzowina jest na paszy a nie na pyrkach, mąka to już wogóle pomijam. Jeśli coś może byc takie, same to jaja. Bo kurę wypuscisz do ogródka czy rowu i dopóki nie zdewastuje tychże jest w miarę tak jak było. A jak pachnie takie jajko...       

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 18 kwietnia 2020 21:03
18 kwietnia 2020 21:25

Mi się wydaje, że generalnie to trzeba jeść to, co jest pod ręką. U nas naturalnym tłuszczem jest smalec oraz masło, we Włoszech - oliwa. Teraz są młode pokrzywy, więc warto ugotować zupy pokrzywowej i wrzucać po listku do sałatek. Jajka od szczęśliwych kur, wędliny z lokalnych masarni i jakoś da się żyć.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @sannis 18 kwietnia 2020 21:10
18 kwietnia 2020 21:41

Dieta dzisiejszego Zachodu wynika z marketingu podlanego pseudonaukowym belkotem.

zaloguj się by móc komentować

sannis @deszcznocity 18 kwietnia 2020 21:41
18 kwietnia 2020 21:55

Coś w ten deseń, mięso złe, kluski złe, chleb zły. Soja dobra.

zaloguj się by móc komentować

sannis @sannis 18 kwietnia 2020 21:55
18 kwietnia 2020 23:45

Zapomniałem dodać za kiszoną kapustę a dobrze zrobiony bigos w szczególności, oddam każdy kawałek mięsa.

zaloguj się by móc komentować

glicek @deszcznocity 18 kwietnia 2020 21:41
19 kwietnia 2020 14:50

Dieta dzisiejszego Zachodu wynika z marketingu podlanego pseudonaukowym belkotem.

Na pocz. lat 90tych tuż po zmianach, po wejściu do polski koncernów spożywczych FMCG lansowano margarynę jako zdrową zamiast masła, bo masło to cholesterol, zawały serca wicie rozumicie. Ze smażenia w kuchni niemal kulturowo wykluczono do smażenia masło i smalec zastępując to olejami, oliwami nawet takimi, które się do tego nie nadają.

Dopiero wysyp programów kulinarnych ostatnimi czasy przywraca masło i smalec do smażenia w kuchni. Np. na pewno robi to Geslerowa, zresztą wszędzie tam gdzie wchodzi do restauracji smaży się wszystko na oleju, wieprzowinę również, w dodatku na minimalnej ilości i na ciepłym a nie gorącym.

Patelnie z dopiskiem pt. "smażenie na minimalnej ilości tłuszczu" również zrobiło swoje.

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @glicek 19 kwietnia 2020 14:50
20 kwietnia 2020 13:31

Dzisiajszy odcinek bedzie o "solidnych naukowych podwalinach teorii pt. cholestorol=zawal serca". Pospadacie z krzesel.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować